To co się wydarzyło to chyba cud! Rano słońce ledwo było widać zza chmur, później rozpadało się na dobre. Nagle niebo się rozchmurzyło, temperatura prawie 10 stopni, słońce jak późną wiosną! Taka pogoda jest dla mnie idealna. Czekałam na taki dzień, kiedy pomimo małego przeziębienia będę mogła bez problemu wyjść na zewnątrz i nawet na chwilę ściągnąć kurtkę. Mam nadzieję, że już za (co najwyżej!) miesiąc będzie można bez problemu schować kurtki i założyć lżejsze buty. Wczoraj wybrałam się w końcu na zakupy, by zaopatrzyć się w niektóre z moich 'wiosennych must have'.
sukienka - H&M // legginsy - Butik // sweterek - H&M // buty - Top Secret
Ciekawa stylizacja.
OdpowiedzUsuńBlog Maddy -> klik
Dziękuję :)
UsuńBardzo ładna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://takitaamja.blogspot.com
Dzięki! :)
UsuńFajna jest ta stylizacja
OdpowiedzUsuńKolory w moim typie
http://littlecookes94.blogspot.com
Dziękuję ! :)
Usuńswietny post ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://seven-heaven-blog.blogspot.com/
Dzięki! :)
Usuń